1/25/2016

Mam guza przysadki mózgowej .../ I have a pituitary tumor ...

For English version scroll down.



Prolaktynoma to rodzaj niezłośliwego guza przysadki mózgowej wydzielającego hormon prolaktyny.  W zależności od rozmiaru zmiany, jest nazywana mikrogruczolakiem (poniżej 1cm) lub makrogruczolakiem (powyżej centymetra średnicy). Prolaktynoma stanowi 30% wszystkich gruczolaków. Według statystyk jedna na dziesięć tysięcy osób jest dotknięta tą chorobą, najczęściej są to kobiety w wieku od 20 do 50 lat. Jest rzadko spotykana u mężczyzn.

Prolaktynoma rozwija się w przysadce mózgowej. Tak jak każdy nowotwór, powstaje przez niekontrolowany rozrost komórek. Do objawów należą: brak okresu, bóle głowy, senność, ogólne zmęcznie, brak libido, pogorszenie wzroku, a także mlekotok. Dodatkowym objawem jest hiperprolaktynemia, czyli nadmiar prolaktyny w osoczu. Normą poziomu prolaktyny waha się pomiędzy 105 a 496 jednostek.

4970. Tyle wynosił poziom prolaktyny w mojej własnej krwi na początku zeszłego roku. Objawy nieźle dawały mi w kość. Rozumiałam z tego bardzo niewiele, chyba tylko tyle, że dopuszczalna norma wynosi dziesięć razy mniej. Parę dni później ginekolog skierował mnie na rezonans magnetyczny, który potwierdził obecność gruczolaka wielkości 7mm. Po kilku miesiącach zażywania Parlodelu (bromokryptyna) 2,5 mg, poziom prolaktyny spadł do 700 jednostek. Kolejny rezonans wykazał nieznaczne zmniejszenie guza, dzięki czemu uniknęłam operacji.

Mimo opanowania prolaktyny nadal dręczą mnie pytania. Po pierwsze – dlaczego?, po drugie – jak długo? Nie wiem, skąd bierze się prolaktynoma. Nie wiem, jak długo będę się leczyć. Podobno zajmie mi to około siedmiu lat. Nie mam pojęcia, jak długo to coś rosło we mnie. Powoli zdaję sobie sprawę z tego, ile miałam szczęścia, kiedy czytam, do czego może doprowadzić nieleczona prolaktynoma. Bezpłodność. Utrata wzroku. Osteoporoza. Hipopituitaryzm. Trwałe uszkodzenie przysadki.

Czuję się dobrze, mimo skutków ubocznych bromokryptyny. Chcę się wyleczyć w tym roku. Na razie chyba powinnam się przedstawić, bo znacie moją chorobę lepiej niż mnie. Joasia, 23 lata. Mieszkam w Warszawie. Lubię pisać i lubię myśleć, że mi to pomaga. Dlatego zakładam blog - kiedyś na pewno dowiem się, dlaczego trafił mi się mikrogruczolak.
P.S.: W zakładce „Co to jest prolaktynoma?” jest lista stron, które już przejrzałam i które znam. Jeżeli masz coś nowego w tym temacie, podziel się. Chętnie przeczytam.


Prolactinoma is a benign pituitary tumor which does secrete prolactin to the blood. It can be called a micro- or macroadenoma (if it's bigger than 1 cm diameter). Prolactinoma is the most common type of adenomas. It affects mostly women bewteen 20 and 50 years of age. Its rarely seen in men.

Prolactinoma grows in the pituitary gland. The symptoms are: ammenhorea (no period in women), headaches, tiredness, limited or no sexual drive, limited vision or milk secretion. Another symptom is hiperprolactinemia, which is increased level of prolactin in blood. The norm is between 105 and 496.

4970. That was the level prolactin in my blood one year ago. The sypmtoms were awful. I didn't understand much, although I knew it was 10 times higher than it should be. Few days later I was sent for MRI scan and got diagnosed with 7 mm pituitary tumor. After months on Parlodel (bromocriptine), the level decreased to 700. I had another MRI scan. The tumor had shrinked a bit, so a surgery was hopefully not necessary.

I'm getting cured little by little, but it yet doesn't save me from questions.  Why and how? No one knows, where prolactinoma does come from. The cause is unknown. I don't know how long will it take for me to recover. Seven, eight years? And I have no idea, how long it took to grow that big inside me. I slowly understand the blessing I had in my life. I was diagnosed properly and received treatment. Undiagnosed prolactinoma can lead to severe problems, including: loss of vision, hypopituarism, infertility or osteophorosis.

I'm fine now, despite side effects of the medication. I want to get cured in a year. And I shall introduce myself finally: Joasia, 23 years old. I live in Warsaw. I love writing and I think it can help me a lot throughout my sickness.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz! Mam nadzieję, że spodobał Ci się post i zapraszam na następny. xoxo



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...